- autor: McNoras, 2012-04-30 18:25
-
Goście lepsi niż zwykle...
Goście zaatakowali już na początku. W 10 minucie po rzucie rożnym sensacyjnie wyszli na prowadzenie! Później niewiele się działo. Niedługo potem - kolejna bramka dla Victorii, kolejne rozczarowanie na trybunach. Goście wyszli skutecznie z kontrą i mieli już dwubramkowe prowadzenie. Kolejna kontra drużyny z Bydgoszczy, tym razem rzut karny po faulu Marcina Sałagana. Zawodnik Victorii podszedł do piłki i... zabawił się w Ramosa, piłka poleciała w zarośla obok placu zabaw. Zorza atakowała jednak nie wynikało z tego zbyt dużo. Swoje okazje mieli Michał Budziński i Krzysztof Łoboda, lecz tym razem nasi goleadorzy nie wprawili w ekstazę ślesińskich kibiców.
Druga połowa to podobny obraz gry. Zmasowane ataki gospodarzy i kontry gości. W 60 minucie dośrodkowanie Krzysztofa Łobody w pole karne i Maciej Łoboda pakuje piłkę do bramki. W końcu! 65 minuta. Faul w polu karnym gości i sędzia bez chwili wahania dyktuje rzut karny dla Zorzy! Do piłki podchodzi Łukasz Koniec i pewnie pokonuje bramkarza Victorii. 2-2 i wielkie nadzieje na trzy punkty. Tymczasem... kolejna kontra gości, Mateusz Katafiasz fauluje jednego z rywali i kolejna jedenastka! Tym razem zawodnik Victorii nie pomylił się! 2-3. Kibice nie musieli długo martwić się tym wynikiem. Świetne podanie Budzińskiego wykorzystuje Piotr Daroń i znów mamy remis! Niestety, tylko na tyle było stać drużynę Zorzy. Goście byli dobrze dysponowani i jeżeli dalej będą tak grać, mogą znaczyć więcej niż pokazuje to miejsce w tabeli.